DBv |
Moderator |
|
|
Dołączył: 02 Lis 2005 |
Posty: 510 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Wien Hernals |
|
|
|
|
|
|
WojTTek napisał: | Aha te Halberstadty to coś w rodzaju naszej bonanzy (typ 120a) w poc. lokalnych... |
I tak i nie. Faktycznie też są to wagony bezprzedziałowe, z przejściem środkowym, jednak należa do nieco nowszej generacji i mają 26,4 metra. Polskie bezprzdziałowce OIDP mają jakieś 24 metry.
O ile zaś chodzi o model 120a to mam mieszane co do niego odczucia, bo tak naprawe to jest to model wagonu właśnie typu Halberstadt (wystrczy spojrzeć na kanciaste krawędzie przy scianach czołowych czy tez na podział okna w przedziałach ustępowych). Model pochodzi gdzieś z połowy lat 80-tych i posiada szereg uproszczeń w stosunku do orginału (zdaje sie zmniejszona długość, czy rozmiary okien). Po wejściu modelu Tilliga jego istnienie praktycznie straciło rację bytu, ostatnią próba wykrzesania z niego czegoś jeszcze było właśnie zaoferowanie go przez PSK w wersji PKP. |
|