Charakterek |
Moderator |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2005 |
Posty: 579 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Radom |
|
|
 |
 |
 |
|
Przecież od razu widać, że to inwencja twórcza poprzedniego właściciela. W BTTB lub Zeuke nikt by się nie bawił w lutowanie żarówek. Wstawili by w uchwyty z blaszek to raz. Dwa to by zaciemnili blaszką kabinę od góry. Trzy, to by dali tam ten ichni tranzystor o zrobili by zmienne białe. Cztery to dali by to z obu stron. Pięć to tak samo zrobili by wagon doczepny. Przynajmniej z tyłu światła, a to wiżzało by się z instalacją tam blaszek na kółka.
Reasumując to oświetlenie, które tam masz na 100% nie jest firmowe. Ja też mam w LVT zmienne biało/czerwone. Tyle, że ma tyle wspólnego z firmowym, co Twoja
Podwosie było wspólne z modelami startowymi i producent tam oświetlenia nie przewidział. Nie ujęte to jest w żadnym katalogu, a mam takowe od 1968 roku. |
|