Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ]

KrzyszTTof · Starszy Manewrowy

Nurtują mnie dwe kwestie związane ze sprzęgiem sztywnym Tilliga.
Jak prawidłowo powinien być zamontowany - tym wystającym bolcem do góry czy do dołu? Pytam, bo na na różnych fotografiach widziałem że stosuje się oba warianty...
I drugie pytanie - jaką funkcję pełni ów wystający bolec na sprzęgu?

Przy okazji - do tej pory wydawało mi się że KKS to taki tam bajer, jednak od kiedy mam kilka wagonów z owym bajerem to jestem w tym cholerstwie zakochany, a jak połaczyłem sprzęgiem sztywnym dwa halberstadty... total SZOK!

[link widoczny dla zalogowanych]

z_Gdyni · Starszy Manewrowy

Charakterek kiedys mi mówił, że tym wystającym bolcem do góry, bo może zawadzać o elementy zwrotnic jak będzie bolec na dole. Chyba pisał coś do Tilliga w tej sprawie i tak mu poradzili - bolec do góry Smile

Charakterek · Moderator

tak dokładnie szpindlem do góry. Ten bolec ma chronić składy przed rozerwaniem jak podjeżdżaja pod górkę, gdzie na początku jest podniesienie. Ewentualnie tory mają odchyłkę pionową - wtedy jak sprzęg wyskoczy - trzyma na bolcu. Poza tym łatwiej jest spinać sprzęgi ten bolec je naprowadza. A Tillig tak właśnie mi napisał. Jak mamy dodatkowe elementy w torze takie jak kontraktrony rozsprzęgacze elektromagnetyczne, przejazdy czy zwrotnice - zachodzi obawa, że sprzęg na tym czymś zostanie, bo bolec zahaczy. Więc bolec ku górze!