TomekW |
Zawiadowca |
|
|
Dołączył: 08 Paź 2005 |
Posty: 218 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
|
|
|
|
|
A o to mój test Desiro, dla ułatwienia podzieliłem go na punkty.
1. Wygląd, konstrukcja pudła.
Model na pewno wyróżnia się wyglądem, to pierwszy znany mi model nowoczesnego zespołu motorowego w skali TT. Pudło jest złożone z paru dużych odlewów plastikowych, część detali jak np. drzwi jest tylko wymalowane, ale w sposób absolutnie perfekcyjny. Bardzo dobrze wykonano napisy z oznaczeniami klas, wagonu etc. Również samo spasowanie plastików jest dobrze wykonane.
Model jest mocno przeszklony i ma ładnie oddane wnętrze, co prawda je malowane (to miejsce na nasz popis) ale wykonane naprawdę nieźle. Sztuką było przy takim wnętrzu ukrycie silnika, ale o tym niżej.
Desiro posiada oświelenie wnętrza oraz kierunkowe białe i czerwone oświetlenie początku i końca wagonu. Swiatła te są punktowe i sprawiają znakomite wrażenie zwłaszcza w jeździe nocnej.
2. Konstrukcja mechaniczna
Wagon oparty jest na trzech wózkach, z czego jeden – pod przegubem jest obniżony – ten pojazd jest naprawdę niskopodłogowy. Pięciopolowy silnik i dobrze dobrane koła zamachowe powodują że ruch Desiro na makiecie jest naprawdę realistyczny, on ani nie startuje z miejsca, ani nie zatrzymuje się w miejscu. Wybieg wynosi ok. 15 cm. Do tego cały zespól trakcyjny pracuje praktycznie bezgłośnie, gdy po Desiro uruchomiłem świeżo przesmarowaną E94 miałem wrażenie że puszczam traktor w skali 1/1. Zespół silnikowy ukryto pod podłogą przedziału pasażerskiego, lokując przekładnie pod częścią normalnopodłogową.
Model bezproblemu przejeżdza przez łuki o promieniu 310 mm, na mniejszych nie miałem okazji go testować.
3. Podsumowanie
Moja ocena jest jednoznaczna, model (mimo naprawdę wysokiej ceny) wart jest tego aby posiadać go w swojej kolekcji. Osoby zbierające V epokę powinny już teraz zacząć planować ten zakup. Zgodnie ze skalą zaproponowaną przez Charakterka daję mu 8/10 ujmując mimo wszystko jeden punkcik za cenę. |
|