KrzyszTTof |
Starszy Manewrowy |
|
|
Dołączył: 31 Paź 2005 |
Posty: 136 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Szczecin |
|
|
|
|
|
|
Pewnie może już ktoś kiedyś zajął się tym tematem, ale jeszcze nigdzie nie widziałem efektu takiego przedsięwzięcia więc pokazuję swoje...
Otóż... od kiedy zakupiłem sobie BR52 zacząłem marzyć, aby moja BR56 też miała elegancką budkę maszynisty bez tego fabrycznie okropnie wystającego silnika. W pierwotnym zamierzeniu silnik (jakiś inny, mniejszy) miał powędrować do tendra i przez kardany przekazywać napęd na fabryczny układ. Najpierw zacząłem szukać jakiegoś silnika - wybrałem silniczek od BR89 PIKO. Gdy go dostałem w swoje ręce okazało się, że idealnie mieści się "w kotle"! Uprościło to znacznie przebudowę w porównaniu do pierwotnego projektu i po paru godzinach moja BR56 wyglądała już tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawda że zdecydowanie lepiej?! Ponadto z nowym silnikiem lok jeździ lepiej niż z fabrycznym BTTB!
Pewnie ciekawi was jak toto wygląda pod obudową. Proszę bardzo:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz musze zająć się jeszcze kosmetyką i przede wszystkim zagospodarować wewnątrz budkę. Światłowodów do przednich lamp nie ma i nie będzie, bo zostały usunięte celowo (nie podobają mi się te "rury").
Chętnie usłyszę jakieś sugestie, co można by jeszcze poprawić w wyglądzie BR56, ale uprzedzam, że nie odważę się póki co przerabić na Tr6.
Jeszcze nieskromnie dodam, że to pierwsza moja całkowicie udana poważna przeróbka modelu, bo na czym skończyło się "usprawnianie" lokomotywek w dzieciństwie (np. BR110) to wstyd mówić... |
|