Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ]

maciej_kolej · Moderator

Będzie to opowieść w częściach. Przypomnę że ja preferuje klimaty NRD ale oczywiście jest to tylko mój punkt widzenia a niniejsze porady-plany moga znaleść zastosowanie w realiach polskich klimatów.
W 1981 roku opublikowano ciekawe materiały dotyczące wschodnioniemickiej sennej stacji kolei DR Lauscha. Miejscowość położona jest gdzies na pogórzu NRD, nie ważne gdzie. Jej skromny układ torowy wymuszony poniekąd rzeźbą tereu daje klimat niezwykły.
Stacja jest położona w dolinie w lekkim łuku i jest stacja czołową. Na końcu dwóch torów dworca osobowego znajduje się budynek stacji i miasteczko Lauscha.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tu kończa bieg pociągi osobowe, a dwutor dzieli duży peron wyspowy. Za peronem patrząc od strony budynku stacji tor łączą się rozjadami tworząc kombinacje trzech torów a z boku ukazuje się nieiwlka bocznica. Tu zaczyna sie druga część stacji dworzec towarowy z niewielkim układem torowym. Mamy tu oprócz wspomnianej bocznicy z magazynem dwie kolejne bocznice z rampą czołową.

[link widoczny dla zalogowanych]

C.D.N

PS jak truję to dajcie znać i przestanę pisać.

maciej_kolej · Moderator

Wracamy do Lausch'y, niewielkiego miasteczka położonego w Lasach Turyńskich i słynącego z wyrobów ceramicznych i produkcji ozdób światecznych.
Zakłądy produkujące ozdoby wymusiły poniekąd budowę w rejonie dworca towarowego magazynu, z tąd te bocznice. Obok znajduje się głowica stacji skałdająca się z dwóch rozjazdów "angielskich" i zestawu zwrotnic połączonych skrzyżowaniem. Ten zwięzły układ jak na tak małą stacyjkę pozwala doskonale manewrować składom towarowym jak i pociągom osobowym które siłą rzeczy musza zmeinić bieg. Wszystko to dzieje się pod okiem dozoru ruchu w nastawni wykonawczej. Sama nastawnia jest ciekawym budynkiem wtopionym w okoliczny krajobraz tu w ścianę oporową chroniąca stację.
Na głowicy stacji łącza się tory dworca osobowego i towarowego oraz następuje skierowanie pociągów w dwa oddzielne kierunki i tu efekt istotny dla modelarzy - te dwa oddzielne kierunki pozwolą nam ukryć składy i oszukać potencjalnego widza.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W oryginale jeden z kierunków to tor odstawczy, drugi jest torem szlakowym. My przelewamy to na wizję modelarską. Tor odstawczy stanie sie torem szlakowym znikającym wsród wzgórz w tunelu zaś tor w oryginale szlakowy nim pozostanie, pokona wiadukt kamienny i zniknie w tunelu, ta część makiety zamyka wzgórze.

To na razie tyle, czekam na wasze opinie.

maciej_kolej · Moderator

Widok na nastawnię - widoczne skrzyżowanie o którym była mowa wcześniej

[link widoczny dla zalogowanych]

maciej_kolej · Moderator

Budynki w tym mieście należą do typowej architektury zachodniej części NRD, jeżeli zdecydujemy sie na klimat Polski musimy samodzielnie wykonac większosć budynków od podstaw oraz adoptować dostępne w handlu. Ja skupoię się na położeniu architekturę pozostawiam waszej inwencji.
Budynek stacji jest jednocześnie brama do miasta, wieńczy peron stacji czołowej. Dworzec jest jednopiętrowy z dobudówką, na makiecie stanowi jednocześnie jej koniec. Z lewej strony ulica któa prowadzi nas w głąb miasta a w przeciwną strone biegie wzdłuż torów. Prowadzi do mafgazynu, rampy, jest jednocześnie drogą do miasta. Wzdłuż jezdni soja kamienice i pojedyncze domy (należy tu umieścić niewielkie budynki typowe dla małych miast). wreszcie droga przechodzi pod czterołukowym kamiennym wiaduktem kolejowym i znika w górach (dociera do krawędzi makiety).
Prawa strona zdominowana jest przez mury oporowe gdzie w centralnej cześci znajduje się nastawnia. Nad nią na wzgórzach stoją pojedycze budynki, domki. Wraz z oddalaniem sie od stacji krajobraz otoaczają wzgórza pokryte coraz gęściejszą szartą leśną.

[link widoczny dla zalogowanych]

Proporcej pomiedzy krajobrazem a miastem nalezy dokładnie wyważyć, istnieje bowiem zagrożenie "przebarwienia" budynkami przedmieścia symbolizującego duże a nie małe senne miasteczko - to określa już sama stacyjka czołowa. Tu kończy się wszystko nawet tory dalej nie prowadzą.

[link widoczny dla zalogowanych]

maciej_kolej · Moderator

Mamy do wyboru trzy opcje budowy tej makiety:

1 wersja modułowa - dwie linie wchodza o tunelu po czym po przebiciu się przez masyw górski są gotowe do "podłączenia się" z kolejnym modułem.

2 wersja modułowa dwie linie wchodza o tunelu po czym po przebiciu się przez masyw górski dołaczamy moduł z pętlą, dzięki czemu pociągi wjeżdźają do jednego tunelu a wracaja na stacje przez druga linię. Daje to poczucie pełnej animacji ruchu ale wszystko dzieje się za szybko,

3 wersja to układ zamkniety najmniej lubiany przez modelarzy al e często stosowany z braku miejsca. Dwie linie wchodza o tunelu po czym tory obu linii wchodza do pudła makiety gdzi estosujemy kombinacje ukrytych torów odstawczych gdzie możemy chować i sortować całe pociągi.
Za nim przedstawię jak to zrobić pokarzę schemat całej stacji. Schemat ze wzgledu na rozmiar podzieliłem na trzy części.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

maciej_kolej · Moderator

Doszliśmy do momentu gdzie mamy zastanowić się nad wyborem rozwiązania ukrycia taboru po za makietą.
Zanim przejdę do tego tematu chciałbym jeszcze zaprezentować propozycje ukształtowania terenu.
Zdjęcie poniżej przedstawia teren od strony stacji
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj dokładnie widać różnice poziomu terenu, charakterystykę zabudowy kolejna fotografia przedstawia głowicę stacji, nastawnię i dwa kierunki torów szlakowych, na pierwszum planie nasza uwagę zwraca kamieny wiadukt kolejowy. W głębi drugi tor, choć mniej widoczny, znika w drugim tunelu ukrytym za wzgórzem
[link widoczny dla zalogowanych]

To właśnie za portalami dwa tory szlakowe mogą zostać połaczone pętlą. Ale można rozbudować tory postojowe dla większej grupu pociagów.
Oto propozycja pierwsza:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto propozycja druga:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać oba rozwiązania pozwalaja prowadzić całkiem interesujący ruch na sennej stacji Lauscha.

ArturSwider · Administrator

Hi,

WojTTek · Założyciel Forum TT

potwierdzam zdanie Artura Wink

Bardzo dobry pomysł Very Happy

oby więcej takich tematów Razz

DBv · Moderator

Temat dobry, faktycznie, aczkolwiek budowa takiej stacji to jednak niemałe wyzwanie. Nawet w TT byłoby to duże...

Zdaje sie równiez, ze ktoś już tą stacje budował (HO), łącznie ze specyficznym obiektem dworca.

Nasuwa mi sie tu jednak jeszcze jedna uwaga, mozna rzec natury technicznej. Autor postu przestawia nam propozycje i plany, które (jak mniemam, choć może sie myle, ale tedy tym bardziej warto byłoby sie pochwalić) nie do końca sa jego wytworem. Wspomina wprawdzie na początku: "W 1981 roku opublikowano ciekawe materiały dotyczące wschodnioniemickiej sennej stacji kolei DR Lauscha.", ale szybko ta kwestie porzuca i przechodzi do zasadniczego tematu. Nie chodzi mi o to aby dokładnie wyszczególniac tu wszelakie źródła, ale w sytuacji, kiedy zamieszcza sie jak by nie było na publicznym forum materiały nie swojego autorstwa (czy to zdjecia czy schematy, czy tłumaczenia niemieckojezycznych artykułów), dobrze byłoby podac chociaz ich zródło i autora. Było by to uczciwym postawieniem sprawy i być może uchroniłoby forum przed jakimikolwiek zarzutami w przyszłości.

maciej_kolej · Moderator

maciej_kolej · Moderator

Uff. Przejdźmy do sprawy taboru. Na tak sennej stacji nalezy umieścić typowe pociągi dla tego okresu NRD. A zatem będa to wagony REKO z lokmoywami BR118, 119,100 i 110. Można zastoswać tendrzaki BR86,95 oraz BR 91 do pracy manewrowej. Jeżeli zdecydujemy sie na klimat PKP to mile widziane są modele "stonek" i seria SU54. W obu przypadakach (DR i PKP) ładnie będą prezentowały sie wagony pietrowe.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Obecnie stacja Lauscha przeszła gruntowny remont, peron zyskał nowy chodnik. Sama stacja straciła swoje i tak nieweilkie znaczenie a nierentowne skłądy zastapiono szynobusami. Ruch owarowy ogranicza się do przewozu wegla, paliw płynnych oraz dostaw surowców do fabryki ozdób choinkowych i ceramicznych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wkrótce postaram się opracowac potrzeby materiału torowego dla wielkości TT i oszacuję wymiary. Pomysł zbudowania makiety stacji Lauscha powstał dzięki publikacjom czsopisma MIBA w 1981 roku. Opracowano na bazie artykułu MIBA "Lauscha und die"95" - Ein Anlagen-Vorschlag der MIBA mit Skizzen von Pit-Peg. Sugesie i propozycje zabudowy opracowałem na podstawie ww publikacji dodając swoje wątki i uwagi. (Teraz DBv powie że gdby nie zwrócił mi uwagi to bym tego nie napisał Very Happy

)

DBv · Moderator

maciej_kolej · Moderator

Zgadza się z 95 może być kłopot choć może jakiś inny producent wykonuje te parowozy w wielkości TT (?) - to był tylko przykład. Jeżeli chodzi o materiał który zaprezenowałem był w odcinkach i tak sobie założyłem. Takie odcinki lepiej "chwytają" niż zwarta całość. To tyle, przeprosiny przyjęte, lepiej zajmijmy się koleją w miniaturze. Very Happy

Ja nigdy wiedzy którą posiadam nie przypisuję sobie, sa to zbiory informacji z różnych źródeł a tego się troche w moim IPN-ie nazbierało. Ciesze się że moge się tą wiedza dzielić. Very Happy

ArturSwider · Administrator

Hi,

DBv · Moderator

Jeżeli chodzi o TT to BR95 produkuje ją Beckmann. Producent raczej pewny z cenami jak na modele niewielkiej serii całkiem przyzwoitymi. Niestety oferowany model to BR95 „Mamut”. Mamuty powstały w 1917 roku dla kolei HBE i eksploatowane były zdaje się do II Wojny Światowej.
[link widoczny dla zalogowanych]

BR95 o której mowa w odniesieniu do tematu stacji Lauscha to lokomotywa powstała w 1923 roku. Początkowo oznaczona jako T20, eksploatowana była gdzieś do połowy lat 80-tych (!). Model jest produkowany przez małoseryjnego producenta Kittler, jednak jak dla mnie to nie prezentuje się „przyzwoicie” (o cenie nie wspominając).
[link widoczny dla zalogowanych]

Szczerze mówiąc to trochę się dziwię, że jeszcze w TT np. Tillig jej nie wypuścił... mnogość możliwych wersji (DRG, DR, DB), różne rodzaje zasilania (węgiel, lub mazut) oraz długi okres eksploatacji (praktycznie od epoki II do IV) sprzyjałyby powstaniu wielu różnych wersji. Model jest w ofercie Piko (HO), więc jeśli chodzi o mnie to jest to kolejny (po DBme, Lowie W5) model z ich asortymentu, który chciałbym zobaczyć w TT. Na Tilliga póki co nie licze bo po ostatnich zmianach mają poważne braki w asortymencie parowozów, tak wiec raczej zajmą się w pierwszej kolejnosci innymi tematami.